sobota, 4 sierpnia 2012

Pierwszy raz z henną khadi ciemny brąz

Jak już pisałam we wcześniejszych postach, nie farbuję włosów od października 2011. Bardzo chciałam zejść do swojego naturalnego kolorku, lecz ostatnio szczególnie końce włosów przybrały jeśniejszy kolor (coś jak brąz wpadający w miedziany), a to za sprawą spłukania się farby. Postanowiłam coś z tym zrobić i natrafiłam na bardzo pozytywne komentarze pod adresem właśnie henny khadi:) Po długich namysłach, co do wyboru koloru padło na ciemny brąz.


Nie żałuję, bo wybór był strzałem w dziesiątkę:) Kolor wyszedł baaardzo naturalnie, był właśnie taki jaki chciałam uzyskać: głęboki, chłodny, bardzo naturalny czekoladowy brąz z refleksami. Kolor w niczym nie przypominał sztucznego odcienia jaki uzyskujemy farbując większością farb drogeryjnych.
Włoski są miękkie, lśniące, pełne refleksów, wyglądają naprawdę zdrowo.

Sposób przyrządzenia i nałożenie

Nic w tym aspekcie nie kombinowałam:) Standardowo dolałam wodę o temp. 50 st.C do ok. 3/4 opakowania, dokładnie wymieszałam widelcem, na koniec jeszcze użyłam miksera, aby mieć pewność, że masa jest dobrze wymieszana.
Odczekałam chwilę aż przestygnie. W tym czasie umyłam włosy delikatnym szamponem bez silikonów BabyDream, osuszyłam delikatnie ręcznikiem i zaczełam nakładanie standardowym pędzelkiem do nakładania farby.
Myślałam, że uda mi się samodzielnie nałożyć tą papkę, ale się grubo pomyliłam...musiałam szybko zawołać mamę do pomocy:) a to dlatego, że papka jest bardzo "tępa" i ciężko ją rozprowadzić na włosach zwłaszcza długich (pokłony dla dziewczyn, które robią to samodzielnie:) Dlatego lepiej mieć osobę do pomocy:))
Gdy wszystkie włosy były już grubo pokryte papką, nałożyłam czepek foliowy, który dołączony był do opakowania oraz ręcznik. Hennę trzymałam 1,5 godz.
Następnie zmyłam hennę tylko i wyłącznie letnią wodą. Jest ważne, by nie używać do tego celu żadnych szamponów, ani odżywek!! Włosy płukałam, aż woda była zupełnie czysta.
Włosy było bardzo ale to bardzo ciężko rozczesac, były MEGA poplątane, wiadomo za sprawą naturalnych ziołowych składników:) ale wystarczła odrobina cierpliwości:)
Co do suszenia włosów, to zostawiamy włosy, by wyschły naturanie, nie używamy suszarki.
Przez koleje 2 dni absolutnie nic nie robimy z włosami, nie myjemy ich, ponieważ w tym czasie henna utlenia się, włosy nabierają właściwego koloru, kolor się utrwala. Musimy być cierpliwe, bo efekty są tego warte.
Efekty po pierwszym umyciu włosów:


ale... tak, tak jest jedno ale, otóż henne zrobiłam zaraz przed wyjazdem nad morze... Myślę, że właśnie z tego powodu po super czekoladowym kolorku nie ma prawie śladu... chyba przez słoną wodę i intensywne słońce kolor wyblakł bardzo szybko. Włosy zrobiły się jaśniejsze, a oto jak się prezentują 2 tygodnie po farmowaniu henną:




Minusy henny khadi
kolor szybko się wypłukuje od wpływem słonej wody i słońca
zapach ziół utrzymuje się na włosach kilka dni od farbowania
trudność w nałożeniu
konieczność niemycia włosów przez 2 dni
włosy znacznie szybciej się przetłuszczają

i uwaga dla dziewczyn po Encanto!!!!! otóż wydaje mi się, że włosy są teraz bardziej podatne na falowanie!!! uzywając suszarki oczywiście włosy są proste, ale gdy schną same, falują się gdzie niegdzie. Na razie pogoda jest słoneczna, ciekawa jestem co będzie jak się zrobi wilgotne powietrze...

Są to jednak moje subiektywne odczucia, u każdego henna może oddziaływać inaczej na włosy.


Niemniej jednak, warto jest spróbować, ja dam jej oczywiście jeszcze jedną szansę. Planuję kupić kolejne opakowanie i pod koniec sierpnia na pewno znowu ufarmuję włosy henną khadi. Tym razem jednak zamierzam dodać do papki odżywkę, możę trochę papryki mielonej dla refleksów:)?



6 komentarzy:

  1. Śliczny efekt :)
    zapraszam do obejrzenia mojej wlosowej historii, ja tez przechodzilam juz farbowanie henna ale taka drogeryjna, w kremie. pamietam ze z efektu bylam zadowolona wloski byly blyszczace i pogrubione.
    pozdrawiam :*:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie wyszło!
    Zajrzałam, żeby sprawdzić, jaki kolor wychodzi, bo dotychczas nie próbowałam tak ciemnej henny... Prawdę mówiąc, ciągle się waham.
    Dzięki Tobie widzę, że jest ciemny, więc dziękuję za ten post i zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Do mieszania henny nie powinno się używać metalowych przedmiotów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi się podobają Twoje włosy, ja właśnie farbowałam Khadi ale nie wyszedł u mnie taki kolor jak chciałam ;p Liczę na to, że ta henna poprawi stan moich włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dlaczego nie suszymy suszarką?

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...